środa, 26 lutego 2014

„Dziękuję” i „kocham cię”

Młody człowiek zapytał mędrca:
- Wyjaw mi proszę w dwóch słowach:  Jaka jest największa tajemnica świata? O czym powinienem pamiętać, by spełnić swą misję?
Mędrzec odpowiedział:
- Są dwa magiczne słowa: DZIĘKUJĘ i KOCHAM CIĘ. Zapamiętaj je  i mów je nie tylko do ludzi, mów je do wszystkiego co cię otacza, co się wydarza –  nawet jeśli jest to niemiłe, a nade wszystko mów je do siebie. Wysyłaj energię, które one ze sobą niosą, a więc zauważ jakie uczucie się wiąże z tymi dźwiękami, jak rozlewa się wraz z nimi ciepło, światło, dobro, cisza i błogość. Powtórzę: poczuj słowo jako dźwięk i przelewające się z niego uczucie, jako nośnik twojego uczucia. Wtedy staną się naprawdę magiczne: wdzięczność i miłość przemienią cię, przemienią wszystko czego dotkniesz, doprowadzą cię do zrozumienia.
Niczego nie oczekuj w zamian.
Pamiętaj! „Dziękuję” i „kocham cię”, a twoja misja będzie pełna cudów.
Piotr Kiewra


W małych słowach o rzeczy wielkiej

Zwrócił się człowiek do mędrca:  – Zakochałem się nieszczęśliwie. Powiedz mi – jak mogę się odkochać?
- Odkochanie nie jest możliwe. To tak jakbyś prosił słońce, by przestało świecić.
- Powiedz mi – skoro kocham, to dlaczego cierpię?
- Bo nie kochasz prawdziwie. Gdybyś kochał prawdziwie, niczego byś nie oczekiwał, nie pragnąłbyś odwzajemnienia.  Pokochaj tak jak kocha słońce, bezwarunkowo. Rozdaje swoje światło wszystkim, niczego nie oczekuje od nikogo i dlatego nie cierpi. Twoje cierpienie wynika z chęci brania miłości.
- Co mogę zrobić, by moja miłość została odwzajemniona?
- Pokochaj więcej osób, pokochaj wszystkich, przede wszystkim pokochaj siebie. W końcu trafi się ktoś kto tę miłość poczuje i odwzajemni.
- Czy ktoś kogo kocham odwzajemni kiedyś tę miłość?
- Tego nie wiadomo. Miłość się przydarza, dlatego nikt nie potrafi przekonać ani siebie, ani nikogo innego, do miłości. Jednak wiedz! – miłość cierpliwa jest … 
- Co można zrobić z miłością? Co jeszcze mogę zrobić?
- Nic więcej nie możesz zrobić. Z miłością niczego nie można zrobić. Nie możesz jej oczekiwać, o nią prosić, jej kupić, nikogo do niej przekonać. Nie możesz jej brać najpierw nie dając. Jedyne co możesz, to ją dawać, pod warunkiem, że ją posiadasz, że masz jej nadmiar. Jeśli jej nie ma w tobie, nie przelewa się ona jak woda z przepełnionego naczynia, to nie możesz też jej dać. Nie możesz bowiem dać tego czego sam nie posiadasz. Jeśli nikt cię nie kocha tak jak tego oczekujesz, to przyczyną jest to iż nikt twojej miłości nie widzi, nie czuje, bo dajesz coś co nie jest miłością, lecz pożądaniem, chciwością, chęcią posiadania. Z miłością nic nie możesz zrobić, możesz ją jedynie dawać.
- Czy z przyjaźni może narodzić się miłość?
- Tak. Miłość i przyjaźń są bardzo blisko, więc skoro przydarzyła się przyjaźń, może przydarzyć się i miłość. Przyjaźń może wzrosnąć i stać się miłością.
- Gdzie szukać miłości?
- Nie szukaj! Nie pragnij! Miłość już w tobie jest – odkryj ją. Nie myśl o niej – czuj. Miłość to sprawa serca a nie umysłu. Jeśli ją odnajdziesz w sobie – obiekt twej miłości znajdzie się natychmiast.  Odnajdziecie się jak dwie połówki jednej kropelki w oceanie. Miłość łączy. Życie to sprawi, zaufaj życiu.
- Za co może mnie ktoś pokochać?
- Potrzebujesz jedynie kochać, dawać miłość – jak słońce. Wtedy wystarczy, że jesteś, tak jak słońce jest.
- Czy mogę kochać, być kochanym i jednocześnie być wolnym?
- Tylko miłość bezwarunkowa nie zabiera wolności, kochaj więc bezwarunkowo a będziesz wolnym.
 - Czego może oczekiwać ode mnie ktoś kto mnie pokocha? 
- Docenienia. Przede wszystkim docenienia, bo miłość to wielki dar – największy z darów.

Piotr Kiewra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoje komentarze są moderowane.